wtorek, 29 czerwca 2010

Ruszyła maszyna.

A właściwie to moje ręce, bo maszyny do szycia brak.
Dopiero co ukończona kieszonka do mojej szykownej siatki.


Siatka jeszcze nie gotowa, ale kieszonka już jest.

4 komentarze:

  1. Można powiedzieć, że ruszyła maszyna ręczna.
    A kiedyś nie było maszyn i ludzie szyli piękne rzeczy.
    I pięknie wygląda ten pierwszy element.
    Dałaś początek w działaniu, bo jak na razie byłyśmy na etapie teoretycznym.
    Bardzo ładnie się zapowiada Twoja siatka.

    OdpowiedzUsuń
  2. No to powiem szczerze, że ta siatka bardzo szykowna będzie. Bo kieszonka śliczniutka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie się zapowiada!
    I też pomyślałam, że jak to dobrze, że już ktoś w końcu zaczął działać!!! :-)
    Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. No kochana! W kompleksy mnie wpędzasz tempem działania!

    OdpowiedzUsuń